Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Niech się mury pną do góry ( póki co fundamentowe)

Blog:  kejti
Data dodania: 2010-11-02
wyślij wiadomość

 Oj działo się dzisiaj na budowie :)

Bladym świtem, jeszcze przed pracą Mężuś pojechał z kolegą zawieźć na

budowę beczki na wodę ( Ekipa miała przywieźć pompę i za zgodą sąsiada

skorzystać z jego studni ). Potem przyjechały bloczki, cement, wapno,

papa termozgrzewalna, dysperbit i ekipa eskortująca wywrotki ze żwirem

i piaskiem.

Ja niestety musiałam zawieźć dzieciaki do szkoły i przedszkola i pojechać

do pracy :/ . Oczywiście prosto z pracy pojechałam na budowę i oto jaki

widok zastałam: 

 

bloczki 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

papa i zaznaczone osie budynku 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

narożnik od strony garażu

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

narożnik od strony kotłowni

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Niestety później udało nam się dotrzeć na budowę dopiero po 17, więc

było już całkiem ciemno... Zdjęcia kiepskie ale coś widać :)

 

narożnik od strony garażu... 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

...połączony z narożnikiem od strony kotłowni :) 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

widok na prawie całą ścianę garażową

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 narożnik od strony kuchni 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

narożnik od strony salonu 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Dzisiaj zagadałam z szefem ekipy, co by było jakbyśmy teraz dalej

budowali :) Powiedział, ze można i w razie czego ( mróz, deszcz,

śnieg) mury przykrywa się folią. Mężuś natomiast stwierdził, że nie ma co

ryzykować, bo budujemy z solbetu, który "nie lubi" wilgoci... Sama nie

wiem... Z jednej strony chciałabym dalej budować, żeby było szybciej, a z

drugiej boję się, że faktycznie może to nie najlepsze rozwiązanie...

 

pozdrawiam

kejti 


 

 

2Komentarze
baczki  
Data dodania: 2010-11-02 20:27:18
kejtuś
;) pół roku to nie wieczność;) zawsze można chwilę poczekać.. Ale z drugiej strony może mrozu nie będzie..? kto wie..;) puki co, to szybko wam idzie to murowanie;)
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-03 18:22:25
Kasiu zobaczycie jak pogoda pozwoli, dzisiaj było u nas ślicznie i słonecznie a wiatr też jest sprzymierzeńcem na budowie, bo wysusza mury. Bądź dobrej myśli, aura nas budujących oszczędza jednak :)
odpowiedz

Wszystko ładnie schnie :)

Blog:  kejti
Data dodania: 2010-11-01
wyślij wiadomość

 Dzisiaj byliśmy na działeczce sprawdzić, jak tam nasze ławy :) Z naszych

obserwacji wynika, że wszystko ładnie schnie :) Zresztą oceńcie sami :  

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Spacerek po ławach

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Ja na tarasie 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Stopa i zbrojenie pod filary na tarasie

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 My z tablicą informacyjną ( na razie jest przykręcona do budki sąsiada

ale jak wymurujemy ścianki fundamentowe to wtedy przeniesiemy ją do

nas )

mojabudowa.pl - blog budowlany

6Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-11-01 17:36:14
Oj długo mnie u was nie było ale już nadrobiłam wpisy:)I jak po sapcerku? :)) Ławy wyglądaja na .. hm .. solidnie wykonane;)))
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-01 18:15:56
idziecie jak burza;-)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-11-01 20:19:30
jedni spaceruja po cmentarzach, inni po ławach :D do twarzy Ci ze zbrojeniem! :)
odpowiedz
kejti  
Data dodania: 2010-11-01 22:10:01
Virion
Na budowie byliśmy już po cmentarzu :P Nie mogłam się oprzeć :) A jeżeli chodzi o zbrojenie, to może załapałabym się na jakiś drugi etat na budowie... Po pracy ze zbuntowanymi nastolatkami takie fizyczne odreagowanie byłoby jak znalazł :P
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-11-02 08:11:23
wspaniały spacerek, prawda?;))
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-02 08:31:57
ławy solidne, rodzinka w komplecie. Przyznam się szczerze, że też wczoraj nie wytrzymałam i po cmentarzu pojechaliśmy na budowę, zapomniałam w sobotę filmik nakręcić :)
odpowiedz

Koszty, koszty...

Blog:  kejti
Data dodania: 2010-10-30
wyślij wiadomość

 Dzisiaj króciutko, bo po tym tygodniu padam na dziób...


Na budowie nic się nie dzieje bo ławy schną. We wtorek po długim

weekendzie panowie będą murować ściany fundamentowe.


Dzisiaj Kuba wprowadził faktyczne koszty budowy do przygotowanego przez

siebie wcześniej kosztorysu. Na całe szczęście okazało się, że póki co,

jesteśmy minimalnie do przodu, pomimo tego, że na ławy poszło więcej

betonu niz było przewidziane w projekcie :) Także jest OK.

 

pozdrawiam

kejti

 

3Komentarze
Data dodania: 2010-10-30 07:56:31
no i pieknie, ciułajcie co mozecie, bo potem wykonczeniówka WYKANCZA :(
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-30 14:14:54
Oj tak SSZ to pryszcz przy wykończeniówce:)))Ale jak chce się mieć piknie to trzeba przygotować trochę kasy:)))
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-11-02 08:13:23
to dobrze, że jesteście do przodu.. My na fundamenty wydaliśmy o 10tys więcej niż mięliśmy założone i teraz musimy baardzo oszczędzać
odpowiedz

Ławy zalane!

Blog:  kejti
Data dodania: 2010-10-28
wyślij wiadomość

 Witam wszystkich czytających mojego bloga!

Po tych kilku dniach budowy mogę śmiało stwierdzić, że nadawałabym się

na logistę :) Dzisiejszy dzień upłynął baardzo szybko ale i produktywnie.

Dotarł wreszcie aneks do umowy kredytowej ( co tam, że wszystko

opóźniło się o miesiąc ), więc pojechałam do banku po papiery, później do

sądu i Skarbówki i z powrotem do banku; finał jest taki, że jutro wreszcie

uruchomią nam kredyt. Mój kochany Tatuś załatwił mi materiały

budowlane w promocyjnych cenach ( :* ), więc pojechałam do hurtowni

zamówić wszystko, co będzie potrzebne na wtorek. Oczywiście w

międzyczasie byłam na budowie, w pracy, odebrałam dzieciaki: Julkę ze

szkoły i Asię od Teścia ( :* ) oraz ugotowałam obiad.

 

A co u nas na budowie? Zgodnie z planem rano został wylany chudziak

parę godzin później ławy ( nie uwierzycie ale mój cudowny szef ekipy

wiedząc, że dokumentuję każdy dzień budowy latając jak wariat

z aparatem zrobił specjalnie dla mnie zdjęcia z zalewania chudziaka i ław

i wysłał mi mms'em ).

 

Po południu pojechaliśmy na działkę pooglądać efekty dzisiejszych prac

i wrzucić pieniążki do ław. Poniżej fotorelacja :)

 

Zalewanie chudziaka

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Zalewanie ław

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Zalane ławy - widok od strony garażu

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Zalane ławy - widok od strony kuchni

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Stopa pod kominy

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Ja z pieniążkiem

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Julka z pieniążkiem 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Kuba i Asia z pieniążkiem

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Pieniążek i moje śliczne czarno-rózowe gumaczki 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

Pozdrowionka dla Wszystkich

kejti

 

 

6Komentarze
virion  
Data dodania: 2010-10-28 23:29:04
gumiaki fantastyczne! kolejny kobiecy akcent na budowie :) ładnie dzis podziałałaś! zdecydowanie nadawałabyś sie do pracy w logistyce :)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-10-29 08:04:17
to się nazywa ekipa nie dość że pracuje to jeszcze zdjęcia robi :))) super!!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-29 08:04:51
Ależ pędzicie do przodu !!! Oby tak dalej:):)
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-29 09:47:46
cudowny ten Wasz szef ekipy,że pomyślal o zdjęciach inaczej ominełoby Cię coś niesłychanie ważnego, a tak masz chociaż relację fotograficzną, gratuluje!!!!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-10-29 14:33:41
te gumiaczki pobijają wszystko!!;)) gratki z powodu zalania pierwszego betonu!!;)
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-29 19:56:52
Wspaniała organizacja pracy. Jak tak dalej pójdzie to bez problemów zakończycie stan 0. Powodzenia:))) Gumiaczki pikne. Ja jeszcze się takich nie dorobiłam:)))
odpowiedz

Znowu szok :O

Blog:  kejti
Data dodania: 2010-10-27
wyślij wiadomość

 Dzisiaj kolejny raz udało mi się wszystko załatwić w ekspresowym tempie :) Skończyłam pracę o 14.30 i właśnie szłam odebrać dzieciaki od teścia, kiedy zadzwonił szef naszej ekipy. Okazało się, że wczoraj pomimo deszczu i strasznego wiatru ekipa była jednak na działce i wiązali zbrojenie :O a dzisiaj potrzebny był im agregat prądotwórczy, żeby dokończyć robotę. Mieliśmy kupić ten agregat w poniedziałek ale niestety te, które chcieliśmy skończyły się i trzeba było czekać do piątku. Nie spodziewaliśmy się, że nasza ekipa będzie tak dawała czadu pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych :) Nie miałam więc wyjścia, zapakowałam dzieciaki do auta i pojechałam do Mrówki, gdzie zakupiłam śliczny, niebieski agregat ( szkoda tylko, że o 150zł droższy od tego, który miał być na piątek w Castoramie...), kanisterek i olej. Pojechałam zatankować i o 15.00 byłam już na budowie :) Mam tempo, co?

Potem pojechałam po Mężusia do pracy, zaczepiając po drodze po moje śliczne, nowiutkie czarno-różowe gumaczki :) i laptopa dla dzieciaków, żeby sobie bajkę pooglądały w samochodzie bo zimno było jak diabli.

O 17.00 przyjechał kierownik budowy i był zachwycony nasza działką :), nośnością gruntu i co najważniejsze, jakością wykonanych prac, więc zgodnie z planem można jutro o 7.00 zalewać chudziaka :) Przed chwilą wypełniłam tablice informacyjne ( ponoć teraz trzeba mieć takie dwie)
i oczywiście musiałam dodać coś od siebie :) Zwróćcie uwagę na moje kwiatuszki :P, będą mieli jutro chłopaki ubaw na budowie :) A oto one:

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

3Komentarze
romka  
Data dodania: 2010-10-28 08:23:55
oj masz tempo masz!!!! ach te kobity na budowie :DD
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-10-28 10:00:50
ja miałam w planach naszym murarzom deskę sedesową na różowo odstawić. ale mój Paweł mnie potrząsnął;) i pomysł mi odszedł;)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-10-28 10:11:01
no nie! dziewczyno! Ty to masz tempo!!! jeszcze nie widziałam takiej rewelacyjnej tablicy :D kwiatki rządzą :D
odpowiedz
kejti
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 228495
Komentarzy: 480
Obserwują: 54
On-line: 9
Wpisów: 95 Galeria zdjęć: 547
Projekt BURSZTYN Z PRACOWNI MG PROJEKT
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - podkarpackie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2013 czerwiec
2012 kwiecień
2012 marzec
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 styczeń
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec

OBECNIE NA BLOGU
5 niezalogowanych użytkowników