wpisy na blogu

 Wiecie co, ja naprawdę jestem walnięta, tak jak pisałam kilka postów wcześniej :) Wczoraj pojechaliśmy do Castoramy i nie mając jeszcze tynków i wylewek kupiliśmy płytki podłogowe do domku. Szkoda było stracić taką super okazję cenową, tym bardziej, że zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia!
Są w moim wymarzonym grafitowym kolorze i są cudowne! Będą położone wszędzie, gdzie mają być płytki, czyli w wiatrołapie, korytarzach, kuchnii, łazience, WC i garderobie. W salonie i pokojach będą panele.

Podziwiajcie :) Gres szkliwiony FRODO z Cersanitu

pozdrawiam

kejti